A więc trzeba to jakoś zacząć...



Muszę przyznać, że niniejszy blog jest eksperymentem, do którego jeszcze kilka miesięcy temu nie dałabym się przekonać. Swoje powstanie zawdzięcza zbyt małej pojemności mojej głowy, w której kłębi się coraz więcej przeróżnych przemyśleń. Przynajmniej niektóre z nich chciałabym zachować w jakiejkolwiek wersji, czy to papierowej czy elektronicznej i byłoby mi miło, gdyby ktoś miał ochotę je przeczytać, a może i się do nich odnieść. Z pamiętników wyrosłam mniej więcej w wieku dwunastu lat. Teraz czuję, że pora czymś się z kimś podzielić. Nawet, jeśli będę się wypowiadać na ograniczoną ilość tematów, ulży mi. A Was być może zainteresuje to, co mam do powiedzenia.

  
Ale o czym tu będzie można poczytać?
Podejrzewam, że moje wewnętrzne rozterki zanudziłyby Was na śmierć, dlatego zdecydowałam się zamieszczać tutaj głównie recenzje. Nie spodziewajcie się jednak nowości (chociaż nie mówię, że na pewno nigdy nie będzie o nich mowy). Teksty będą dotyczyły w przeważającej mierze książek. Muszę tu zastrzec, że mam zamiar pisać o książkach, które wpadną lub kiedyś wpadły mi w ręce, bez względu na to, czy są nowe na rynku. Na tej samej zasadzie, jednak zapewne znacznie rzadziej, pojawią się tutaj również recenzje filmów czy gier komputerowych. Tak więc, jeśli znajdziecie w jakimś składzie tanich książek, antykwariacie czy w ogóle zwykłym sklepie jakiś intrygujący Was tytuł i będziecie się zastanawiać czy warto go kupić, być może tu znajdziecie moją opinię o nim, która być może okaże się pomocna. (Dlatego nadałam blogowi tytuł Dzieła wyszperane.)
Nie chcę uchodzić za znawcę literatury, chociaż zajmuję się nią i zamierzam to robić przez całe życie. Myślę jednak, że każda, nawet moja opinia, może okazać się cenna.
Oprócz recenzji chcę zamieszczać tutaj także teksty w jakiś sposób odnoszące się do wybranych dzieł. Przemyślenia o nich, odniesienia do ich treści itp. Generalnie jeśli uznam swoje spostrzeżenia na temat danego tytułu za ciekawe, postaram się je tutaj zamieścić.
Poza tym od czasu do czasu mogą pojawiać się tutaj teksty kompletnie niezwiązane z literaturą, filmem czy grami, ale przypominające swoją formą reportaż. Jest bowiem wiele spraw związanych z kulturą i społeczeństwem, nad którymi chętnie się zatrzymam.
  
Ostrzegam, że...
— Jestem po uszy zakochana w fantastyce, dlatego wiele wpisów będzie dotyczyło literatury fantastycznej. Ale bez obaw, z pewnością nie zabraknie artykułów o innych gatunkach. 
— Mam tendencję do rozpisywania się.
— Nie wiem, z jaką częstotliwością wpisy będą się ukazywać. To wszystko zależy od weny. Jeśli wyrazicie taką wolę, mogę podjąć jakieś działania (np. poprzez Facebooka), aby informować Was o nowych notkach.
— To moje pierwsze zetknięcie z Bloggerem. Wciąż będę uczyć się obsługiwania mojego bloga.
               
 Dlatego proszę o...
               
...informowanie mnie o popełnionych błędach ortograficznych, stylistycznych i wszystkich innych.
...(jeśli będziecie mieli jakieś) sugestie odnośnie funkcjonowania bloga.
... informowanie, jeśli coś będzie Wam przeszkadzać (np. za mała czcionka, za długie artykuły). Jeśli wielu z Was będzie miało podobne problemy, postaram się coś z tym zrobić. 
... pytanie o to, co okaże się nie dość jasne. 
... i przymknięcie oka na moje zapewne ekscentryczne opinie. Wszak to żadna tajemnica, że jestem lekko stuknięta.
                To chyba tyle. Czas sprawdzić, co wyniknie z eksperymentu. :)
                 
W następnej notce:
                
 Recenzja Czarnoksiężnika z Archipelagu Ursuli K. Le Guin.
               
Mam nadzieję, że nie zraziłam Was do bloga. Dobranoc.
Isleen

               

               
               

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Kraina Martwej Ziemi: Krew i stal”. Bo pisanie fantastyki nie jest rzeczą prostą.

„Dragon Age: Inkwizycja — Zstąpienie”. Wracamy na Głębokie Ścieżki.

„Dragon Age: Inkwizycja — Szczęki Hakkona”. DLC, które chce cię zabić.

„Dragon Age: Inkwizycja — Intruz.”. Jaram się tym DLC jak Andrasta na stosie.

„Wszystkie kwiaty Alice Hart”. Piękna na zewnątrz, banalna w środku.