TOP 6 najbardziej wkurzających bohaterek

Zawsze uważałam, że wykreowanie kobiecej bohaterki to wyzwanie. Z pewnych względów wydaje mi się to dość trudne. Czytając wpisy na różnych innych blogach zauważyłam, że od damskiej postaci oczekuje się przede wszystkim jednego: aby nie irytowała. Chyba coś w tym jest, że kobiety występujące jako bohaterki w książkach, filmach i innych mediach mają wielki talent do grania odbiorcy na nerwach. Wielu z nas wręcz spodziewa się, że z każdą nowopoznaną postacią coś będzie nie tak i cieszymy się już na sam fakt, że dana osoba nie wywołuje u nas wściekłości. Często liczymy im za zaletę chociażby to, że są nam całkiem obojętne zamiast dawać naszym nerwom popalić. Ostatnio mam niewiele czasu na pisanie szczegółowych recenzji, dlatego, aby Was nie zaniedbać, postanowiłam przedstawić moją listę sześciu kobiecych bohaterek, które irytują mnie najbardziej. I tak planowałam ten wpis już od jakiegoś czasu a ponieważ rzadko zamieszczam tu jakieś topki, to chyba dobry moment na jedną z...